wtorek, 23 kwietnia 2013

Czy da się wyleczyć Hashimoto? cz. 3

Kolejny LINK do relacji powrotu do zdrowia kobiety o imieniu Liz Schau (Doradcy Zdrowia Holistycznego).


Podeszła ona do Hashimoto holistycznie, zwracając uwagę na przerost candidy w swoim organizmie. Przeszła więc na odpowiednią dietę przeciwgrzybiczną i zaledwie po 4 m-cach jej wyniki tarczycowe zdecydowanie się poprawiły. Zmniejszyła zatem dawkę hormonów. Po roku odstawiła leki zupełnie i nie ma dotąd żadnych objawów Hashimoto (wyniki są dobre, chociaż minęło już kilka lat).

Oto jej wypowiedź (tłumaczenie własne):

Kierowałam się intuicją. Coś w moim wnętrzu wiedziało, że ta choroba przeminie. Nikt ani nic mnie do tego nie przekonywało - tylko moje własne dążenie do tego, by zrobić wszystko, co tylko mogę. Pracowałam nad tym nawet wbrew rodzinnej historii chorób tarczycy i chorób autoimmunologicznych. W moim przypadku praca ta opłaciła się. Odnalazłam swoją własną drogę do świata Medycyny Funkcjonalnej, zanim jeszcze poznałam tę nazwę. Poznałam przyczynę choroby, zamiast leczyć objawy.  Dowiedziałam się również, że leki nigdy nie leczą, chociaż wiele firm bardzo się stara nas do tego przekonać. Zrozumiałam, że niezależność medyczna i prawdziwe zdrowie są możliwe, a towarzyszy im rozwój osobisty i jasność umysłu. Przestałam wspierać fałszywe przekonanie o nieuleczalności współczesnych chorób przewlekłych. 
Ponieważ odniosłam sukces w leczeniu swojej choroby Hashimoto, zaczęłam dzielić się swoim doświadczeniem z innymi ludźmi w podobnej sytuacji (...). Szybko uświadomiłam sobie, że muszę dobrze wykorzystać swoją specjalistyczną wiedzę i nienasyconą ciekawość, dlatego zapisałam się do szkoły odżywiania w Instytucie Odżwywiania Integracyjnego. Obecnie pracuję jako Doradca Zdrowia Holistycznego, pomagając ludziom wyleczyć swoje objawy i przyczyny choroby tarczycy, autoagresji, przerostu Candidy i alergii pokarmowych. Pomagam swoim klientom prowadzić jak najlepsze życie, przezwyciężyć lęki i ograniczenia oraz realizować własne, wyjątkowe cele życiowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz